
Ty Trąbo Jerychońska! Must Have Dla Kobiet!
Kojarzysz może reklamy pokazujące, jak nakłada ktoś na połowę twarzy jakiś kosmetyk, pokazuje licznik w telefonie, że w kilkadziesiąt sekund zmarszczki się wygładzają?
Kojarzysz może reklamy pokazujące, jak nakłada ktoś na połowę twarzy jakiś kosmetyk, pokazuje licznik w telefonie, że w kilkadziesiąt sekund zmarszczki się wygładzają?
Pierwsza noc od stycznia, czyli 10 miesięcy męki, od kiedy śpię, jak normalny człowiek. Jak całe wcześniejsze życie. Na dodatek jest jeszcze jeden ważny szczegół.
Nigdy nie miałam refluksu, a zgagę mam wyłącznie wtedy, gdy zjem banana. Tak więc nie jem bananów i nie mam zgagi. Proste…
Jeśli możesz zjeść swój krem do twarzy czy balsam do ciała i nadal będziesz się dobrze czuć, a może nawet lepiej, to to jest dobry kosmetyk. A raczej kosmoceutyk.
Zawsze się zastanawiałam nad tym, jakim cudem ktoś w wieku na przykład 40 lat może reklamować produkty przedłużające życie. Jeśli sam nie żyje wystarczająco długo, aby
Natura nie popełnia błędów. Natura doskonale wie, co jest nam potrzebne do przeżycia i dopóki będziemy kierować się zdrowym instynktem, będziemy zdrowi.
Zakwas buraczany, to najprawdziwsze złoto. Nic nie kosztuje, a wszystkie składniki mamy pod ręką, a o właściwościach prozdrowotnych zakwasu z buraków można napisać książkę.
Zastanawiam się nad tym często i jestem prawie pewna, że wcale nie o chleb wypieczony z mąki chodziło, a bardziej o to, czym się karmimy „w głowie”.
Pierwsza noc od stycznia, czyli 10 miesięcy męki, od kiedy śpię, jak normalny człowiek. Jak całe wcześniejsze życie. Na dodatek jest jeszcze jeden ważny szczegół.
Projekt powstał z potrzeby ucieczki z błędnego koła miliarda reklam o programach dietetycznych, gdzie dopiero podczas rozmowy dowiadujesz się o konieczności nabywania produktów.
Oto kilka fragmentów jednej z pozycji, która przyniosła tysiącom ludzi na całym świecie zdrowie, szczupłą sylwetkę i radość życia.
Wchodzisz tutaj na swoją własną odpowiedzialność. Jestem dyplomowanym doradcą dietetycznym, pasjonatką zdrowego stylu życia i radykalnym wojownikiem o możliwość godnego i swobodnego dostępu do zasobów natury.
Kocham też naukę, ale tę, która się myli i przyznaje do błędu, a nie tę, która odbiera Nobla i nie potrafi przez dziesięciolecia ogłosić, że Nobel był niesłuszny, bo rezultaty się nie potwierdziły, lub potwierdziły coś wręcz odwrotnego.
Jesteś tym, co jesz?
Guzik prawda! Jesteś tym,
co wchłoną Twoje bakterie.
Jedz, aby żyć. Nie żyj,
aby jeść